BLOK 4
POWOŁANI DO SŁUŻBY I EWANGELIZACJI
“… aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał” (J 17,21)
 
CZĘŚĆ 4
Adoracja – najowocniejsza służba i najpłodniejsza ewangelizacja. Małżonkowie i rodziny apostołami adoracji

Modlitwa św. Jana Pawła II za rodziny
Boże, od którego pochodzi
wszelkie ojcostwo w niebie i na ziemi,
Ojcze, który jesteś Miłością i Życiem,
spraw, aby każda ludzka rodzina na ziemi
przez Twego Syna, Jezusa Chrystusa,
«narodzonego z Niewiasty»,
i przez Ducha Świętego
stawała się prawdziwym przybytkiem życia i miłości
dla coraz to nowych pokoleń.

Spraw, aby Twoja łaska
kierowała myśli i uczynki małżonków
ku dobru ich własnych rodzin i wszystkich rodzin na świecie
Spraw, aby młode pokolenie
znajdowało w rodzinach mocne oparcie
dla swego człowieczeństwa
i jego rozwoju w prawdzie i miłości.

Spraw, aby miłość
umacniana łaską Sakramentu Małżeństwa
okazywała się mocniejsza
od wszelkich słabości i kryzysów,
przez jakie nieraz przechodzą nasze rodziny.

Spraw wreszcie – błagamy Cię o to
za pośrednictwem Świętej Rodziny z Nazaretu –
ażeby Kościół wśród wszystkich narodów ziemi
mógł owocnie spełniać swe posłannictwo
w rodzinach i poprzez rodziny.

Przez Chrystusa Pana naszego,
który jest Drogą, Prawdą i Życiem
na wieki wieków. Amen.
ROZWAŻANIE DNIA:
Czy istnieje większa radość od uczestniczenia w Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu?
Jest tylko jedna radość, która może ją przewyższyć: BYĆ APOSTOŁAMI ADORACJI.
Być apostołami adoracji to znaczy sprawiać, że Jezus będzie bardziej znany i kochany (św. Tereska mawiała: Moją jedyną ambicją jest czynić Jezusa znanym i kochanym).
Być apostołami adoracji to znaczy przyczynić się do tego, że wiele osób zacznie głębiej przeżywać Eucharystię (ile to przyniesie owoców!).
Być apostołami adoracji to znaczy sprawiać, że wiele małżeństw oraz rodzin zostanie uratowanych, odbudowanych i wzmocnionych.
Być apostołami adoracji to najwznioślejsza służba na ziemi. To sprowadzenie nieba na ziemię, ponieważ wpatrywanie się w Boga jest w niebie największą radością świętych.
 
Tworzenie kaplic adoracji
Szczególnie owocnym i potrzebnym dziś rodzajem apostolatu adoracji jest tworzenie kaplic nieustannej lub całodziennej adoracji. Taka kaplica jest darem, ratunkiem i źródłem niezliczonych łask.
Adoracja przywraca Bogu pierwsze miejsce, a wtedy Bóg przywraca wszystkiemu innemu swoje właściwe, najlepsze miejsce.
Zostańmy Apostołami adoracji Najświętszego Sakramentu!
 
ŚWIATŁO NAUCZANIA KOŚCIOŁA
List Kongregacji ds. Duchowieństwa
Adoracja Eucharystyczna w intencji uświęcenia kapłanów oraz duchowe macierzyństwo
Dlatego też — właśnie ze względu na szczególne miejsce i rolę Najświętszej Dziewicy w historii zbawienia — zamierzamy w sposób szczególny zawierzyć Maryi, Matce Najwyższego i Wiecznego Kapłana, wszystkich kapłanów. Chcemy w związku z tym zainicjować w Kościele ruch modlitewny, którego głównym zadaniem będzie całodobowa adoracja eucharystyczna, tak aby z każdego zakątka ziemi wciąż płynęła do Boga modlitwa adoracyjna, dziękczynna, uwielbienia, błagalna i wynagradzająca — a jej głównym celem będzie wypraszanie dostatecznej liczby świętych powołań kapłańskich, a zarazem duchowe towarzyszenie — jako Mistyczne Ciało — poprzez swoiste macierzyństwo duchowe tym wszystkim, którzy zostali powołani do kapłaństwa służebnego i są ontologicznie upodobnieni do jedynego Najwyższego i Wiecznego Kapłana, aby coraz lepiej służyli Jemu i braciom jako ci, którzy są «w» Kościele i zarazem «wobec» Kościoła, działając w imieniu Chrystusa i reprezentując Go jako Głowę, Pasterza i Oblubieńca Kościoła (por. Pastores dabo vobis, 16).
Prosimy przeto wszystkich ordynariuszy diecezji, którzy w szczególny sposób dostrzegają specyfikę i niezastąpioną rolę kapłaństwa sakramentalnego w życiu Kościoła, jak również pilną potrzebę wspólnych działań na rzecz kapłaństwa służebnego, aby w różnych powierzonych im cząstkach ludu Bożego tworzyli i wspierali prawdziwe «wieczerniki», w których duchowni, zakonnicy i świeccy, zjednoczeni w duchu prawdziwej komunii, oddawać się będą modlitwie w formie nieustającej adoracji eucharystycznej, również w duchu szczerego i rzeczywistego wynagrodzenia i oczyszczenia. (…)
 
KONGREGACJA DS. DUCHOWIEŃSTWA
Nota objaśniająca rozwój praktyki nieustającej adoracji eucharystycznej
w diecezjach (parafiach, rektoratach, kaplicach, klasztorach, konwentach, seminariach) dla duchowego dobra wszystkich kapłanów i powołań kapłańskich
 
W Adhortacji Apostolskiej Sacramentum Caritatis Ojciec Święty Benedykt XVI skonkretyzował nieustanne nauczanie Kościoła na temat centralnego miejsca adoracji eucharystycznej w życiu kościelnym, w skutecznym apelu dotyczącym wieczystej adoracji, skierowanym do wszystkich Pasterzy, Biskupów i Kapłanów, i do Ludu Bożego: Razem ze zgromadzeniem synodalnym żywo polecam pasterzom Kościoła oraz Ludowi Bożemu praktykę adoracji eucharystycznej, czy to osobistej, czy wspólnotowej. Wielką korzyścią będzie tu odpowiednia katecheza, która wyjaśni wiernym znaczenie tego aktu kultu. Pozwala on głębiej i z większą korzyścią przeżywać samą celebrację liturgiczną. Następnie, na tyle, na ile to jest możliwe, w ośrodkach najbardziej zaludnionych, byłoby stosowne wyznaczenie kościołów oraz oratoriów przeznaczonych właśnie dla wieczystej adoracji.
 
LEKTURA DUCHOWA
In Sinu Jesu. Kiedy Serce mówi do serca. Dziennik kapłana pisany podczas modlitwy.
 
Dzieło nieustannej adoracji
Czwartek, 26 sierpnia 2010 roku (s. 241–242)
„W wielu tabernakulach na świecie, z najróżniejszych przyczyn, czuję się jakby w grobie, ukryty i całkowicie zapomniany. Moje Boskie działanie jest bardzo ograniczone, bo tak niewielu przychodzi, by Mnie adorować, by przyjmować Moją eucharystyczną miłość, a potem przekazywać ją innym duszom. Tam, gdzie jest wiara w Moją realną obecność, tam będzie i adoracja; a gdzie jest adoracja, tam też Moja obecność przyciągnie dusze do Mojego Eucharystycznego Serca i podda je, nawet na odległość, leczącemu działaniu Mojego Eucharystycznego Oblicza. Tam, gdzie jestem wystawiany na ołtarzach, by przyjmować adorację, zadośćuczynienie i towarzystwo Moich przyjaciół – przede wszystkim Moich kapłanów – Moje działanie jest pełne mocy i owoców. Wiara, adoracja i miłość działają jak receptory; przyciągają Moją niewidzialną, lecz realną wszechmoc i uaktywniają ją – w przestrzeni i w czasie. To samo działo się z Moim świętym człowieczeństwem podczas Mojego ziemskiego życia: wiara i miłość Moich przyjaciół przywoływały cnoty Mojej Boskości, a wraz z nimi niewidzialny blask, działający wewnątrz i na zewnątrz dusz, przynoszący uzdrowienie, świętość i łaski nawrócenia. Kiedy jestem w jakimś miejscu adorowany, Moje ukryte działanie w duszach potęguje się w cudowny sposób. Miejsce to staje się centrum, z którego na świat  – znajdujący się w niewoli nienawiści, ciemności i śmierci – emanują miłość, życie i światło. Kaplice adoracji nie są jedynie schronieniem dla pobożnych wiernych. Są one pełnymi blasku ośrodkami intensywnego Boskiego działania, które wychodzi poza mury kaplicy – do domów, szkół i szpitali, a także do ciemnych i zimnych miejsc, w których dusze są zniewalane przez szatana – i przenika serca, uzdrawia chorych i nawołuje do powrotu do domu tych, którzy oddalili się ode Mnie. To właśnie dlatego dzieło nieustannej adoracji – albo choćby dłuższej codziennej adoracji – ma głęboko apostolski charakter i wyróżnia się nadprzyrodzoną owocnością”.
 
ŚWIADECTWA I REFLEKSJE MAŁŻONKÓW
Irek i Lidia Sobońscy
Lidia: Adoracja to jest dla mnie przede wszystkim cisza i trwanie przy Jezusie. Mam takie doświadczenie, że kiedy brakuje adoracji, w działaniu pojawia się chaos. Uświadamiam sobie wtedy, że to jest moment, kiedy trzeba się zatrzymać, trzeba zaczerpnąć i oddać swój czas, mimo że tego czasu nam cały czas brakuje. Wiemy jednak, że jeśli w naszym małżeństwie nie będzie czasu na adorację, to wtedy nie wyjdzie ani służba, ani ewangelizacja…
Irek: …ani relacje…
Lidka: Życie i wyzwania, które niesie przerastają nas, kiedy nie ma w nas tej ciszy, kiedy nie czerpiemy mocy z adoracji. Dlatego, aby dobrze służyć, zabiegamy o to, aby znaleźć czas na adorację w naszym małżeństwie.
Adrian, mąż Dagmary
Wierzymy, że owocem naszego oddania Matce Bożej jest w Fundacji Tota Tua podjęcie dzieła tworzenia kaplic nieustannej adoracji Najświętszego Sakramentu. Piękne i niesamowite jest to, że koordynatorami tego dzieła jest małżeństwo – Mateusz oraz Iwona. To kolejny znak, w jak konkretny sposób Pan Bóg pragnie w tych czasach działać w Kościele poprzez małżeństwa oraz rodziny.
Naszym marzeniem we Fundacji Tota Tua jest to, aby każda osoba w naszej ojczyźnie miała blisko do kaplicy adoracji, aby mogła pójść do Pana Jezusa w każdej chwili. Mamy w Polsce ponad 10 tys. parafii. Dlatego naszym marzeniem jest, aby utworzyć w Polsce 1000 takich kaplic.
Jeżeli w tym dziele zjednoczą się kapłani, osoby świeckie oraz liczne małżeństwa i rodziny – będzie to możliwe. Wierzymy, że te kaplice będą miejscami, z których będzie wypływać światło, które dotrze do wielu domów i rodzin, przynosząc błogosławieństwo, łaskę i pokój.
 
 
Jak to w praktyce przełożyć na codzienność: ćwiczenia duchowe
Oto propozycje prostych duchowych praktyk:
–       pierwszym krokiem każdego apostoła adoracji jest… regularna adoracja Najświętszego Sakramentu. Trzeba przecież robić to, co głosimy 🙂 Jeśli więc nie podjęliście jeszcze decyzji o konkretnym czasie w tygodniu przeznaczonym na adorację, to mógłby to być piękny owoc tych rekolekcji;
–       drugim krokiem apostołów adoracji jest pójście do swojego księdza proboszcza i wyrażenie swojego pragnienia adoracji oraz chęci pomocy w organizacji adoracji w parafii. Być może w twojej parafii już jest adoracja, a może jeszcze jej nie ma – sprawdź, jak to wygląda i zobacz, czy możesz zrobić coś, aby tej adoracji w parafii było więcej;
–       jeśli chciałbyś pomóc w rozwoju dzieła tworzenia kaplic nieustannej adoracji prowadzonego przez Fundację Tota Tua -– napisz do nas: adoracja@totatua.org
WSPÓLNA MODLITWA MĘŻA I ŻONY
 
Panie Jezu! Daj nam łaskę bycia apostołami Twojej obecności w Najświętszym Sakramencie. 
Chcemy wiernie trwać przy Tobie i sprawiać że będziesz adorowany przez wiele serc.
Uczyń nas apostołami adoracji. Amen
 
 
NA KONIEC: „ZABIERZ SŁOWO!”
Weź ze sobą to jedno zdanie, które Bóg wypowiedział do Ciebie, rozważaj je w sercu i powtarzaj wielokrotnie, aż do następnego rozważania, aby wniknęło jak najgłębiej do Twojej duszy:
“Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść” (Mt 22,2-3).